| I | |
| Gotowe łodzie, i wszystko jest klar I harpuny w stojakach pokrył śnieg Jeszcze kilka dni, wielkie stada muszą przyjść Pod Grenlandii stromy brzeg | G G D G C G D D G G C D D G G D G G |
| II | |
| Trza upolować choć trzysta sztuk By się zwrócił wyłożony grosz Nie będziemy spać, by grosz kupcom w kabzę pchać To wielorybnika los | |
| III | |
| Błękitne niebo i ostra lodu biel Tak daleko rodzinny został próg Jeszcze kilka dni i przed dziobem ujrzysz cel Wypłyniemy po nasz łup | |
| IV | |
| Grenlandio, dzika i wolna ziemio ma Widzę Ciebie od wielu długich lat Pośród czarnych skał przejdą noce, miną dni Aż wystarczy nam już krwi |