Inspiracje

Mejstrim omijam szerokim łukiem.


Warszawę zamieniłem na Radom.

Spory dom na przedmieściu stolicy – na nieduże mieszkanie w wielkiej płycie.

Słucham szant i gram szanty, choć ani minuty nie spędziłem pod żaglami.

Nie piję, nie palę, nie jaram, nie wciągam.

Miałem same czerwone paski w szkole.


I co komu do tego?


Kiedyś próbowałem się dopasowywać.

Dziś wiem, że nie muszę.

Uwielbiam inteligentny humor, bez tabu i litości oraz świadomą zabawę, również dosadnym słowem.


Z szczeniacką ciekawością przyglądam się światu.

W szczególności ludziom.

Najchętniej tym, którzy zdecydowali się pójść zupełnie swoją drogą.


Finansowy Ninja.

Pani Swojego Czasu.

Podziarany Tata.

Ekskluzywny Menel.

Chujowa Pani Domu.


Od siebie dorzucam beret.

Zryty Beret.


MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Zaorałem!…

Piąty czwartek miesiąca… Teoretycznie pora dziewiątego treningu w miesiącu. Praktycznie – urlop od ćwiczeń, czyli treningowy „dzień świni”. ツ Kiedy rok temu pisałem post o

Ciałopozytywność

Z pojęciem ciałopozytywności spotkałem się pierwszy raz w wypowiedziach „znanych i lubianych” pań nie poczuwających się do bezkrytycznego wpisywania się w kanony damskiego piękna spod

ZRYTY INSTAGRAM

POWIADOMIENIA

…żeby raz na kilka tygodni otrzymać powiadomienie o nowościach.

Chcesz mieć
na bieżąco
Zryty Beret?

Zostaw mejla, żeby raz na parę tygodni otrzymać powiadomienie
o nowościach.

Strona wykorzystuje pliki cookie dla zapewnienia najlepszej funkcjonalności.