Inspiracje

Mejstrim omijam szerokim łukiem.


Warszawę zamieniłem na Radom.

Spory dom na przedmieściu stolicy – na nieduże mieszkanie w wielkiej płycie.

Słucham szant i gram szanty, choć ani minuty nie spędziłem pod żaglami.

Nie piję, nie palę, nie jaram, nie wciągam.

Miałem same czerwone paski w szkole.


I co komu do tego?


Kiedyś próbowałem się dopasowywać.

Dziś wiem, że nie muszę.

Uwielbiam inteligentny humor, bez tabu i litości oraz świadomą zabawę, również dosadnym słowem.


Z szczeniacką ciekawością przyglądam się światu.

W szczególności ludziom.

Najchętniej tym, którzy zdecydowali się pójść zupełnie swoją drogą.


Finansowy Ninja.

Pani Swojego Czasu.

Podziarany Tata.

Ekskluzywny Menel.

Chujowa Pani Domu.


Od siebie dorzucam beret.

Zryty Beret.


MOGĄ CIĘ ZAINTERESOWAĆ

Dwa koła, to za mało

W SPOWIEDZI MOTOCYKLISTY wspomniałem, że swego czasu usiłowałem udowadniać, że dwa koła to więcej niż cztery. Już nie próbuję. Dorosłem. Do czego? Przede wszystkim do

Najważniejszy stosunek

W sekcji wrażeń i recenzji nie będzie o relacjach męsko-damskich. Skoro zatem mowa o wszystkim innym, stosunkiem który interesuje mnie najbardziej jest: JAKOŚĆ kontra CENA.

Chcesz mieć
na bieżąco
Zryty Beret?

Zostaw mejla, żeby raz na parę tygodni otrzymać powiadomienie
o nowościach.

Strona wykorzystuje pliki cookie dla zapewnienia najlepszej funkcjonalności.