Sformułowanie jest od lat moim wiernym przyjacielem.
Skąd się wzięło?
Z umiejętności obserwacji i z zamiłowania do łączenia faktów.
Z lektur na temat sprzedaży, budowania relacji, psychologii i szeroko rozumianego samorozwoju.
Życie jest proste.
Nie wymaga dyplomów ani tytułów naukowych.
W większości codziennych spraw posługujemy się uproszczeniami i minimalnym poziomem wiedzy, żeby coś ogarnąć.
Wiele bardzo podstawowych prawidłowości w życiu po prostu działa.
Bez konieczności ubierania ich w naukowe lub, co gorsza, pseudonaukowe teorie.
Trening Minimalny zdejmuje z branży zdrowotno-fitnessowej całą nadzwyczajną nadbudowę.
Celem Treningu Minimalnego jest ośmielić zwykłych ludzi do zadbania o siebie.
Nie musisz mieć grubego portfela, żeby poprawić sylwetkę.
Nie potrzebujesz trenera personalnego, żeby zbudować formę.
Niczego nie musisz.
Masz po prostu chcieć.
Wtedy ze sobą możesz zrobić wszystko.